Autor: Dorota Szelągowska kilka lat temu kupiła 80-letni dom na Warmii, który miał stać się miejscem, gdzie będzie mogła odpocząć od pędu stolicy i natłoku obowiązków. Dorota Szelągowska sama zajęła się urządzaniem posiadłości, a efektami chętnie podzieliła się na Instagramie. Jak wyszło? Jest przytulnie i stylowo, a w każdym elemencie wystroju widać rękę prowadzącej "Domowych rewolucji". Dorota Szelągowska kilka lat temu kupiła 80-letni dom na Warmii, który miał stać się miejscem, gdzie będzie mogła odpocząć od pędu stolicy i natłoku obowiązków. Dorota Szelągowska sama zajęła się urządzaniem posiadłości, a efektami chętnie podzieliła się na Instagramie. Jak wyszło? Jest przytulnie i stylowo, a w każdym elemencie wystroju widać rękę prowadzącej "Domowych rewolucji". Dom Doroty Szelągowskiej: pochwała przytulności Warmia to jedno z najbardziej malowniczych miejsc w Polsce. Tego samego zdania jest Dorota Szelągowska, ponieważ to właśnie tutaj lubi wypoczywać od pędu i hałasu stolicy. Kilka lat temu projektantka kupiła na Warmii 80-letni dom, który sama urządziła, a dzięki opublikowanym przez nią zdjęciom na Instagramie - wiemy, jak posiadłość wygląda od środka. Dom Doroty Szelągowskiej jest jasny (dzięki dużym przeszkleniom), przestronny i niezwykle przytulny. Projektantka postanowiła wyeksponować naturalne materiały i elementy konstrukcyjne takie jak drewniane belki, więźbę dachową czy ściany z czerwonej cegły. Wchodząc do warmijskiego domu Doroty Szelągowskiej witają nas rustykalne, wiejskie wnętrza z nutą nowoczesności. Nic dziwnego, że prowadząca "Domowych rewolucji" lubi spędzać tutaj czas! Salon w domu Doroty Szelągowskiej Dzięki zdjęciom opublikowanym przez Dorotę Szelągowską na Instagramie możemy bliżej przyjrzeć się salonowi w domu na Warmii. Duże okna wpuszczają do niego naturalne światło, natomiast podłoga i elementy wyposażenia wykonane z jasnego drewna oraz biała zabudowa meblowa wprowadzają do salonu przytulny, ciepły klimat. W centralnej części salonu Doroty Szelągowskiej znajduje się również oryginalny kominek, a tuż nad nim, na ścianie wisi poroże, co dodaje mu nieco myśliwskiego charakteru. Salon w domu Doroty Szelągowskiej połączony jest z jadalnią, w której stanął drewniany stół. Z jadalni przechodzimy do kuchni, której wystrój łączy w sobie elementy tradycyjne, rustykalne z nowoczesnością. Rustykalna kuchnia Doroty Szelągowskiej Urządzając kuchnię, Dorota Szelągowska postanowiła połączyć dwa, diametralnie różniące się od siebie style: tradycyjny z elementami rustykalnego oraz styl nowoczesny. Dość nietypowe zestawienie okazało się jednak strzałem w dziesiątkę. Podłogę w kuchni wyłożono kafelkami i po części przykryto postarzanym dywanem. W jednej części kuchni stanął drewniany przeszklony kredens, natomiast po jego przeciwnej stronie - nowoczesna, czarna zabudowa z kamiennym blatem, czarnym okapem i piecykiem. Nie można nie wspomnieć również o ceglanej ścianie z oryginalnym piecem, nad którym projektantka rozpięła sznurek z pękami suszonych ziół. Całość przywodzi na myśl stare wiejskie kuchnie z piecami chlebowymi, pachnące aromatycznymi ziołami, obwieszone warkoczami czosnku i suszących się kiełbas. MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Tak wygląda mieszkanie Doroty Szelągowskiej w Warszawie. Piękne wnętrza jak z katalogu Jak mieszka Beata Kozidrak? Zaglądamy do warszawskiej willi artystki Jak mieszka Małgorzata Kożuchowska? Przytulna, wyważona elegancja Jak mieszka Maryla Rodowicz? Stuletnia willa, złote krany i palmy w ogrodzie Jak mieszka Adele? Przytulne wnętrza za miliony [ZDJĘCIA] Zajrzyj do domu Doroty Szelągowskiej: Autor: Dorota Szelągowska kilka lat temu kupiła 80-letni dom na Warmii, który miał stać się miejscem, gdzie będzie mogła odpocząć od pędu stolicy i natłoku obowiązków. Dorota Szelągowska sama zajęła się urządzaniem posiadłości, a efektami chętnie podzieliła się na Instagramie. Jak wyszło? Jest przytulnie i stylowo, a w każdym elemencie wystroju widać rękę prowadzącej "Domowych rewolucji".
Dorota Szelągowska jest już w rodzinie OZE Projekt, a jej instalacja produkuje darmową i ekologiczną energię ⚡️ Dlaczego znana projektantka wnętrz zdecydowa
Fot. fb/Dorota Szelągowska domy gwiazd Dorota Szelągowska pokazała kuchnię! Wiosenne zmiany? Takiej aranżacji w lutym nikt się nie spodziewał… Fot. fb/Dorota Szelągowska Do świąt wielkanocnych zostały niecałe dwa miesiące, ale pogoda za oknem jest już wiosenna! I nawet jeśli zima wróci, to aura sprawia, że chętniej myślimy o wiosennych porządkach i zmianach w aranżacji wnętrz. Dorota Szelągowska także postawiła na odświeżenie swojej pięknej kuchni. Uwielbiamy wystrój kuchni Doroty Szelągowskiej. Gwiazda telewizji i specjalistka od projektowania i dekorowania wnętrz połączyła najnowsze trendy z ponadczasową klasyką. Złoty okap pięknie gra z marmurową wstawką na ścianie i granatowymi szafkami. Na wiosnę Dorota postawiła na prostą dekorację! Wystarczą kwiaty na blacie, a pomieszczenie od razu nabiera bardziej wiosennego charakteru. „U mnie wiosna. A jak u Was? PS Po niedzielnym śniadaniu nie ma już takiego porządku, ale jajecznica na bekonie była pyyyyyyszna. Ucałowania. Do. #kuchnia #kitchen #interiordesign #jungalowstyle #jungalow #jungalowhome #wiosna #spring #homesweethome”, napisała w opisei do posta Dorota.
Dorota Szelągowska postanowiła, że w kuchni pojawią się szafki z drewnianymi fontami, heksagonalne kafle gipsowe, a także grafitowy blat. Na ścianach zostały zawieszone obrazy, a w salonie stanęła wygodna, jasna kanapa i portal kominkowy .7 września 2021 | autor: Dorota Szelągowska Foto: Michał Bonikowski Rozwój mojego Studia Projektowego jest tak błyskawiczny, że już od dawna jasne było, że potrzebna jest mu nowa, oddzielna i samodzielna siedziba. Odkładałam nieco decyzję o przeprowadzce tej części firmy, bo długie okresy pracy zdalnej sprawiały, że jakoś mieściliśmy się wszyscy na naszych kazamatach w Forcie 8, ale gdy na początku roku postanowiłam, że nową siedzibą Studia będzie moje dawne mieszkanie na Żoliborzu, sprawy zaczęły toczyć się swoim, nie zawsze prostym, torem. To nie był szybki i prosty remont – po pierwsze stara kamienica zawsze kryje w sobie niespodzianki, po drugie wbrew pozorom nas także nie omijają niestety wszechobecne teraz spóźnione dostawy, braki magazynowe czy długie terminy oczekiwania na ekipy wykończeniowe. Poza tym wiadomo – priorytetem zawsze są realizacje u Klientów. Wreszcie jednak po długich miesiącach jazdy remontową kolejką górską, udało nam się zakończyć prace i stworzyliśmy (bo była to praca wielu osób - za co serdecznie dziękuję!) przestrzeń, która z jednej strony jest cudownym miejscem do pracy, dla mojego Zespołu, z drugiej zaś inspirującą, bardzo klasyczną, ale też pełną nowoczesnych rozwiązań, przestrzenią dla naszych zatem na wycieczkę po wnętrzach, z których jestem ogromnie dumna! PROJEKT NOWEJ PRZESTRZENI STUDIA PROJEKTOWEGO. W całej przestrzeni dominuje biel, czerń oraz kolory natury. Wnętrze jest klasyczne, ale nie brak w nim wnętrzarskich patentów i stylistycznych kontrastów. Jest tu dużo drewna, roślin, miękkich naturalnych tkanin oraz mnóstwo światła, które sprawiło, że przed laty zakochałam się w tym mieszkaniu! Wszystkie ściany (poza korytarzem i łazienką) pomalowane zostały białą farbą MAGNAT CERAMIC C45 charakteryzującą się ponadprzeciętną odpornością na szorowanie i wielokrotne zmywanie. Powłoki nie przyjmują trudnych zabrudzeń oraz są odporne na środki dezynfekujące. To bardzo ważne cechy w przestrzeni, która przyjmuje wielu Gości i pełni funkcję showroomu, co oznacza, że z czasem będzie się zmieniać. KORYTARZNa podłogę w korytarzu, a także do łazienki, wybrałam czarno-białe kafle serii IH SELECTION nawiązujące do klasycznego stylu kamienicznego. Taki zabieg idealnie pasuje do czarnego sufitu oraz szerokich listew sztukateryjnych, pomalowanych także na czarno, lateksową farbą hybrydową Magnat - CR39 GRZESZNY ONYKS. Dającej głęboko matowe wykończenie ścian, które podkreśla głębię koloru. W korytarzu stanęło wielkie (nie bójmy się tego słowa) lustro w barokowej, złotej ramie, naprzeciwko niego konsola GLENN z białym, marmurowym blatem z internetowego sklepu SF Meble, z którego z resztą pochodzi wiele mebli w Studio. Na konsoli stanął obraz STATUE, a całość dopełniają rośliny oraz piękne szklane lampy BENTO z LUMINOSFERY. Bardzo wysokie (od podłogi do sufitu) drzwi do łazienki - taki zabieg dodaje wysokości pomieszczeniu - przygotowała firma INTIRI Drzwi - specjalizująca się w rozwiązaniach na wymiar. Ukryte drzwi, z okrągłymi złotymi okuciami, między korytarzem, a “biurową” częścią studia (widać je na drugim zdjęciu poniżej) także pochodzą od nich. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski CZĘŚĆ “BIUROWA”Choć pierwotnie przestrzeń w Studiu miała dzielić się na prawą część “dla Klientów” i lewą “biurową”, przyznam szczerze, że w praktyce podział ten okazał się zupełnie zbędny. Bez fałszywej skromności – uważam, że każdy centymetr tej przestrzeni jest stworzony z taką troską, iż należy się nią “chwalić” i pokazywać Gościom wszystko :) W części lewej, składającej się z dwóch pomieszczeń (kiedyś sypialni), stanął duży, drewniany stół konferencyjny DREXLERna pięknych toczonych nogach. (Podobny mam w mieszkaniu i ciągle dostaję o niego mnóstwo pytań – za zatem raz jeszcze – manufaktura Jadik ). Przy stole stanęły niezwykle teraz modne, a równocześnie bardzo klasyczne czarne krzesła modelu 811 z plecionką wiedeńską. Nad stołem zawisły dwie drewniane lampy DOME z Luminosfery. Wiem, że tylko dwie lampy nad stołem to trochę za mało światła jak na nasze położenie geograficzne, tak więc dodałam tu jeszcze reflektory MADARA na białych szynach, które znikają na idealnie gładkim suficie pomalowanym farbą do sufitów MAGNAT NON-REFLEX. Za stołem stanął stary kredens kuchenny, który (w wersji białej z przecierkami) był w tym mieszkaniu od samego początku. Niestety w swojej “oryginalnej” postaci nie pasował do tego wnętrza, zatem nie zastanawiając się ani chwili, oddałam go w magiczne ręce stolarzy z Biskupieckiego SEZAMU i kilka dni później, wrócił do mnie piękny, matowo-czarny – idealnie pasujący do nowopowstałego Studia! Dopełnieniem projektu tego pomieszczenia jest spokojna, monochromatyczna tapeta z motywem jungle, która świetnie współgra z naturalnymi roślinami i dekoruje, ale nie dominuje wnętrza. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski W drugim pomieszczeniu w tej części Studia, kontynuujemy klimat lekko kolonialny i jungle. Znajdują się tu dwa “proste” stanowiska do pracy projektowej, przy których stanęły krzesła modelu 811 z FAMEG, jak przy stole. Nad blatem zawisły dwa kinkiety z serii MONKEY, które jakby nie patrzeć idealnie wpasowują się w styl jungle. Po obu stronach biurka stanęły robione na zamówienie szafy z żaluzjowymi, nadającymi pomieszczeniu nieco lekkości frontami. Pod oknem stanęła wygodna, mała kremowa sofa TEDDY, do której dobrałam okrągły, ręcznie tkany dywan TAKASHI z grubej wełny. Dopełnieniem tego kącika jest stolik kawowy ERIE z czarnym, marmurowym blatem. Choć sofa jest wygodna i od samego patrzenia chce się na niej usiąść, królem dżungli okazał się fotel ROOF, któremu zmieniliśmy tapicerkę na lnianą w naturalnym kolorze. Mocno dekoracyjnym akcentem w tym pomieszczeniu jest lampa sufitowa MARKET SET dostępna w LUMINOSFERZE z abażurem z plecionki wiedeńskiej. Pomieszczenia oddzielone są od siebie, zrobionymi na wymiar przez pracownię KERNO, drzwiami w stylu francuskim. I tu musicie mi uwierzyć na słowo, że są tak dobrze dopasowane, że gdy są zamknięte, skutecznie oddzielają dźwiękowo oba pokoje od siebie. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski SALON MIEJSCE SPOTKAŃW przestrzeni, która z założenia przeznaczona jest do przyjmowania Klientów, a składa się z salonu z kuchnią, w pierwszej chwili w oczy rzuca się podłoga – jest to stara oryginalna klepka dębowa, mistrzowsko wycyklinowana i polakierowana na czarno. Tak, wiem – czarna podłoga, to trudna podłoga, ale za to jaka piękna! :) Salon został podzielony na dwie części. W pierwszej główną rolę grają dwa wygodne i piękne fotele MEGHAN oraz stolik SOLO MARBLE z czarnym marmurowym blatem. Nad stolikiem i fotelami zawisła delikatna, biała lampa ALBEDO. Przestrzeń uzupełnia ławeczka VOLTA (z plecionką wiedeńską oczywiście!) oraz lustro SUNLIGHT w drewnianej, palisandrowej ramie. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Druga część salonu to przestrzeń do spotkań, z dużym drewnianym stołem PORTLAND z pięknymi, połączonymi ze sobą toczonymi nogami. Przy nim stanęły wygodne, tapicerowane wełną, ręcznie gięte fotele B-9. Nad stołem zawisła kontrastująca z wnętrzem i stanowiąca nowoczesne przełamanie lampa THIN TUBE. Nad całym salonem góruje głęboka zabudowa meblowa, skrywająca miliony katalogów, próbników i wzorników, przedzielona dodającym ciepła i elegancji portalem kominkowym z lustrem. Ściany w salonie ozdobione są sztukaterią ścienną oraz listwami sztukateryjnymi MELAGU. Żeby dodać trochę lekkości temu klasycznemu, kamienicznemu wnętrzu, w kącie salonu stanęła wielka, biała, zabawna lampa podłogowa AGATA, która niczym mrugnięcie okiem wprowadza trochę luzu do wnętrza. Bardzo jestem ciekawa co myślicie o tym rozwiązaniu ? Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski KUCHNIAAch ta kuchnia! Powiem szczerze, że nawet mnie zaskoczył efekt końcowy :) Oczywiście króluje tu zabudowa kuchenna z wyspą – eleganckie, proste, fronty w jasnym odcieniu taupe ze złotymi elementami. Przejrzyste, podświetlane witryny oraz imitujące marmur blaty i panel z konglomeratu kwarcowego SANTAMARGARITA MISTRAL, tworzą przepiękną, ponadczasową kuchnię idealnie pasującą do klasycznej kamienicy! Wyspa jest na tyle szeroka, żeby pomieścić z jednej strony retro piekarnik SMEG oraz wygodną przestrzeń do siedzenia dla dwóch osób - stanęły tam dwa klasyczne krzesła model 18 projektu Michaela Thoneta - a także w pełni funkcjonalną zabudowę od strony składanych drzwi do salonu. Nad wyspą zawisła lampa CUMULUS, której kształt można już chyba zaliczyć do klasyki oświetlenia. W kuchni znalazło się jeszcze miejsce na wygodną ławkę (Sofka 6653/L) pod oknem oraz na eleganckie i praktyczne (w przestrzeni biurowej) biurko MILANO, którego blat zrobiony jest z miękkiej sklejki - wiem, że brzmi to absurdalnie, ale naprawdę w dotyku jest miękka jak skóra! Przy biurku, żeby spełniało swoją funkcję, postawiliśmy dwa wygodne i elegancję krzesła modelu 10. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski ŁAZIENKAŁazienka wyszła nieco ekstrawagancko, ale jestem nią zachwycona :) Króluje tu czerń, biel marmuru (spieki) i złoto. Na podłodze położyliśmy te same kafle, które znalazły się w korytarzu. Na ścianach czarne i białe - imitujące marmur spieki Marazzi firmy CARMIN. Na ścianie za wanną zawisło wielkie, nieregularne lustro PLAMA z GIERA DESIGN. Czarno-białą wannę oraz bardzo głęboką umywalkę INBANI zamówiliśmy w INTERNITY HOME. Natomiast złoto-czarną, ścienną baterię umywalkową OIOLI 5Th Avenue wybraliśmy z oferty MAXFLIZ. Jeśli chodzi o oświetlenie, postawiłam na czarny żyrandol ROMA, utrzymany w stylistyce vintage glamour oraz na dwa kryształowe kinkiety ze złotymi oprawami SIRI SIR-K. Foto: Michał Bonikowski Foto: Michał Bonikowski I to już koniec oprowadzania po nowej siedzibie STUDIA PROJEKTOWEGO. To że zmienił się adres, nie oznacza, że zmieniła się funkcja Studia - tak więc, jeżeli chcielibyście, żebyśmy zajęli się waszymi wnętrzami zapraszam na stronę gdzie znajdziecie dane kontaktowe :) A jak się wam podoba Studio w nowej odsłonie? Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie w komentarzach :) Ściskam, Dot. Previous LETNIA KUCHNIA NAD STAWEM Opis odcinkaDorota SzelągowskaSeptember 23, 202115 Comments Next Odcinek 8. Totalnych remontów Szelągowskiej Opis odcinkaDorota SzelągowskaJune 8, 2021
Oprócz rodziny, sensem jego życia jest praca. Dorota Szelągowska zaskoczyła Mateusza podczas pozorowanej próby zakupu samochodu. Jak się okazuje, nasz bohater miał już gotowy projekt nowej
Dorota Szelągowska pokazała swoją wyjątkową kuchnię! Jedna rzecz nie spodobała się fanom Dorota Szelągowska już jakiś czas temu pokazywała, jak wygląda praca nad wymarzoną kuchnią w jej mieszkaniu. Teraz projektantka wnętrz i gwiazda TVN pochwaliła się efektami. Rzeczywiście, jej nowa kuchnia robi ogromne wrażenie. Jest przestronna, nowoczesna, urządzona zgodnie z najnowszymi trendami. Wydaje się, że nie ma się do czego przyczepić, ale wtedy niezawodni są internauci... Urządzasz nową kuchnię i nie chcesz przekroczyć zaplanowanego budżetu? Koniecznie wykorzystaj kody rabatowe Black Friday. Dorota Szelągowska chwali się piękną kuchnią Szelągowska jest dumna - praca nad kuchnią trwała bowiem kilka tygodni. Jednak gwiazda jest bardzo zadowolona z efektów końcowych. Efektowne połączenie granatu z bladym różem i imitacją marmuru wygląda naprawdę świetnie. Kochani! 💪Mogę wreszcie zacząć chwalić się moim własnym mieszkaniem! 💪 Do tej pory pokazywałam plany, szczegóły, a teraz przyszła pora na efekt końcowy - choć nie pokażę całości mieszkania, tylko kuchnię i pomieszczenie gospodarcze, to mam nadzieję, że wam się spodoba 😁 Ja jestem zachwycona - choć nie byłam najłatwiejszym klientem dla samej siebie! Nie było prosto zrobić wnętrze dla siebie - tyle możliwości, kolorów i materiałów - ale wreszcie wybrałam - i nie ukrywam, że trochę ryzykowałam, ale się opłaciło. Róż i granat - co za wspaniałe połączenie. Do tego trochę złota i imitacji marmuru i kuchnia gotowa! Dorota w swoim poście podziękowała również jednej z marek AGD, która wyposażyła jej kuchnię w sprzęt. To jednak nie spodobało się fanom: - Post zawierał lokowanie produktów... Bije po oczach i zasłania piękna aranżacje - Jak uwielbiam Pani pomysły tak ten post to po prostu reklama pewnej firmy AGD na B... - piszą internauci. Gwiazda TVN nie odpowiedziała fanom na hejty, ale możemy zrobić to za nią, zadając pytanie - odmówilibyście urządzenia kuchni w zamian za kilka zdjęć? :) Nam kuchnia Szelągowskiej bardzo się podoba. Jeśli jesteście fanami jej stylu, warto wiedzieć, że Dorota ma swoje biuro projektowe, w którym na pewno można zamówić podobne projekty. Niedawno córka Katarzyny Grocholi urządzała kuchnię Mateuszowi Gesslerowi. Zobacz także: Dorota Szelągowska chwali się nowym biurem! Internauci żartują: "Ściany do poprawki" Kuchnia Doroty robi wrażenie! Facebook Doroty Szelągowskiej Granat i róż to strzał w dziesiątkę! Facebook Doroty Szelągowskiej
Oczywiście, że tak! W programie „Dorota was urządzi! 23 min. Sezon 1 Odcinek 8. Sympatyczna rodzina z Rajszewa to bohaterowie kolejnego odcinka. Ich problemem jest sypialnia. Przez 1,5 roku małżeństwa udało im się wspólnie wyremontować niemal całe piętro domu, który dzielą po połowie z rodzicami Michała. 23 min. Dorota Szelągowska pokazała się na Instagramie po wizycie u fryzjera i makijażysty. Efekt? Internauci nie przestają sypać komplementami. Dorota Szelągowska już będąc nastolatką, rozpoczęła współprace z telewizją. Pojawiła się w programie TVP, Rower Błażeja – to był bardzo udany start w jej karierze. Później na kilka lat związała się z Telewizją Polską, gdzie pracowała, między innymi, jako jedna z prowadzących Pytanie na śniadanie. Po pewnym czasie przeszła do TVN. Tutaj udało jej się połączyć pracę z jej największą pasją. Prowadzi programy wnętrzarskie. Od kilku lat inspiruje swoimi pomysłami na przemiany mieszkań masy widzów, którzy zasiadają przed telewizorami, żeby obejrzeć ją w nie narzeka także na zarobki. Z samego TVN na jej konto ma wpływać ok. 40 tys. zł. Dodatkowo zarabia też dzięki kontraktom reklamowym. Podobno za jeden post sponsorowany otrzymuje aż kilka tysięcy złotych. Ma też biuro projektowe, w którym konsultacje, jak podaje Pomponik, nie należą do najtańszych:Przykładowo, konsultacja projektowa dla jednego pomieszczenia kosztuje 1200 złotych netto, a 2000 złotych netto dla większego czy wielofunkcyjnego. Z kolei za 1 mkw projektu wykonawczego trzeba zapłacić 250 złotych swoją bezpośredniością i prawdziwością zyskała sporą liczbę fanów. Nie zwykła owijać w bawełnę i zawsze otwarcie przekazuje swoje przemyślenia. Nigdy nie ukrywała, że nie jest typem modelki i mówiła o dodatkowych kilogramach, z którymi ostatnio jednak postanowiła powalczyć. Pierwsze efekty już są widoczne, a Szelągowska wcale nie ukrywa, że wysiłek, jaki wkłada w metamorfozę, bardzo się opłaca, bo ona czuje się dużo lepiej. A jak wygląda, kiedy jej urodę podrasują specjaliści?Dorota Szelągowska po fryzjerze i makijażu. Jak wygląda?Dorota Szelągowska pokazała efekty sesji zdjęciowej. Przygotowała się do niej u fryzjera i makijażysty. Nie bez znaczenia są także efekty odchudzania i zmiany trybu życia gwiazdy TVN. Nie zabrakło także odrobiny poczucia humoru, a może i kokieterii, bo napisała:Wcale tak nie wyglądam, to oczywista oczywistość, a ten wyjątek tylko potwierdza tę regułę – postem masa komplementów. Internauci są zdania, że Dorota Szelągowska jest tak naturalnie piękną kobietą, że nie potrzebuje specjalnej fryzury, czy też makijażu, żeby olśniewać. Zgadzacie się?Elwira SzczepańskaZ wykształcenia polonistka, z zawodu redaktorka. Miłośniczka crossfitu i zdrowego stylu życia. Wielbicielka francuskiego kina, włoskiej kuchni i filmów Stanisława Barei.Dorota Szelągowska musiała stawić czoła krytyce na żywo. Popularna projektantka wnętrz nie spodziewała się, że remont nie spodoba się właścicielce.
W najnowszym odcinku "Totalne remonty Szelągowskiej" Dorota przeprowadziła prawdziwą rewolucję w kuchni należącej do jednego z bohaterów programu. Efekt jej pracy zrobił ogromne wrażenie na widzach. Dorota Szelągowska co tydzień w swoim programie udowadnia nam, że nawet z najgorszych warunków mieszkaniowych można wyczarować stylową przestrzeń. Do tego wcale nie jest potrzebna fortuna, lecz przede wszystkim dobry programie "Totalne remonty Szelągowskiej" najpopularniejsza polska dekoratorka pochwaliła się metamorfozą starej kuchni. Zobaczcie zdjęcia "przed' i "po" remoncie. Dorota Szelągowska pokazała metamorfozę kuchniRemonty i projektowanie wnętrz to największa pasja Doroty Szelągowskiej. Dekoratorka ma na koncie mnóstwo udanych metamorfoz i nadal zaskakuje nas kolejnymi Dorota pochwaliła się na Instagramie efektami aranżacji starej kuchni należącej do bohatera najnowszego odcinka programu "Totalne remonty Szelągowskiej". W miejscu starych szafek w babcinym klimacie postawiła czarno-biały aneks kuchenny w minimalistycznym stylu. Dzięki niemu wnętrze nabrało nowoczesnego charakteru. Aby nieco je "ocieplić", Dorota dodała do niego jasny, drewniany stół i roślinę w designerskiej doniczce przypominającej odlew zachwycają się rezultatem tego remontu: Super! Boję się ciemnych wnętrz, a tu z najpiękniejszych metamorfoza! A jak wy oceniacie efekty pracy Szelągowskiej i jej ekipy? Zobacz, jakie trendy będę królować we wnętrzach w nadchodzącym sezonie! Galeria 5 wnętrzarskich trendów na nowy sezon, które warto poznać!
21 lipca 2022 | autor: Dorota SzelągowskaZapraszam Was do zapoznania się z nową realizacją mojego Studia Projektowego. Tym razem z Magdą zajęłyśmy się dwupiętrowym apartamentem na warszawskim Żoliborzu. Mieszkanie ma ok 107m2 Właścicielom zależało, żeby stworzona przestrzeń była elegancka, ale też przy okazji wygodna. Dodatkowo jednym z punktów, które miałyśmy wziąć pod uwagę, było stworzenie antresoli, z której rodzina będzie mogła podziwiać piękny widok na panoramę miasta. Klienci zadowoleni, a jak się Wam podoba? Na wszelkie pytania odpowiem w komentarzach (tu i na FB). Jak już wspomniałam we wstępie, inwestorom zależało na stworzeniu nowoczesnej, eleganckiej przestrzeni trochę w stylistyce Glamour w wydaniu Posh - w której jednak będą czuć się dobrze - jak w domu, w domu, którego istotnym elementem będzie antresola z widokiem na Warszawę. Na antresoli, jak zobaczycie poniżej, urządziłyśmy wygodną przestrzeń do wypoczynku, w której stanęło białe pianino - tak ważne dla domowników. Dodatkowo na dość niewielkiej przestrzeni antresoli musiało się znaleźć dużych rozmiarów akwarium w zabudowie - i się znalazło :) Jak zobaczycie na zdjęciach poniżej, mieszkanie jest wysokie (w najwyższej części salon ma ponad 5 metrów (!) i dobrze oświetlone. Duże okna grają główną rolę w tym apartamencie. Inwestorom zależało na stworzeniu wnętrza, które pozostanie jasne i przestrzenne (nawet w mniejszych pomieszczeniach), a dodatkowo będzie wyróżniało się wykorzystanymi materiałami, dodatkami i fakturami - stąd np. różne, nie tylko w kolorze, fonty zabudowy kuchennej, dodatki w salonie czy okładziny w łazienkach. Choć w tych ostatnich widać podobieństwo w wykończeniu :) W pierwotnym rzucie deweloperskim były całkiem inne, “proste” schody. Założyłyśmy, że do takiego wnętrza “zwykłe” schody pasować nie będą i zaproponowałyśmy inwestorom schody kręcone. Na szczęście zaakceptowali ten pomysł! Powiem Wam, że zmiana schodów na okrągłe, była nie lada wyzwaniem. Wyzwaniem, które całkowicie się opłaciło. Kręcone schody idealnie pasują do tego wnętrza - nadają mu lekkości i frywolności, dzięki czemu apartament na warszawskim Żoliborzu wygląda pięknie! PARTER: SALON Z JADALNIĄ: PIĘTRO Z ANTRESOLĄ:SYPIALNIA GŁÓWNA + GARDEROBA: Jak Wam się podoba? Piszcie w komentarzach. Jeżeli macie jakieś pytania, to będę na bieżąco odpowiadać pod wpisem. A jeżeli jesteście zainteresowani współpracą, i chcecie skorzystać z usług mojego BIURA PROJEKTOWEGO, zapraszam do kontaktu TUTAJ 🙂 Ściskam, Do.
Przed Dorotą kolejne wyzwanie – metamorfoza kuchni. I to takiej, w której do tej pory rządziła prowizorka. Po wizycie projektantki palety oraz stół ogrodowy ustąpią miejsca eleganckiej zabudowie. Jeśli szukasz pomysłów na aranżacje małej kuchni, w tym artykule znajdziesz inspirację! Przejdź do następnych akapitów: Pomysłowa kuchnia Marty i Kamila Przygotowanie do metamorfozy Aranżacje – kuchnie ze sklepowych półek Od prowizorki do pięknych wnętrz – tak powstała nowa kuchnia Nowy gadżet dla pupili Metamorfoza zakończona – tak zmieniła się kuchnia, aranżacje salonu i sypialni Podsumowanie Pomysłowa kuchnia Marty i Kamila Jedni uważają kuchnię za królestwo, inni za zmorę. Do grona tych drugich, zdecydowanie należą Marta i Kamil, którzy mają już dosyć gotowania w prowizorycznej kuchni – bez porządnych sprzętów AGD czy szafek. Jako że remont w ich mieszkaniu ciągnie się miesiącami, o pomoc poprosili Dorotę Szelągowską. Jak wygląda ich codzienna przestrzeń? Zdecydowanie trzeba przyznać, że jest ona wciąż urządzana. Wprowadzając się do nowego mieszkania, Marta i Kamil zapełniali niewyremontowaną przestrzeń. Para powoli wykańcza swoje lokum, ale do końca prac jeszcze bardzo daleka droga. Drzwi czekają na montaż, a pokoje na dobre zaplanowanie i urządzenie. W zasadzie każde pomieszczenie w domu bohaterów potrzebuje ręki fachowca, jednak najbardziej ich mała kuchnia, którą bohaterowie zaaranżowali w dosyć pomysłowy sposób. Strefa codziennego przygotowywania posiłków w mieszkaniu Marty i Kamila jest urządzona głównie na paletach. Pierwotnie miały być one przeznaczone do stworzenia kanapy na balkonie. Ostatecznie zostały elementem prowizorycznej aranżacji w kuchni. Stoi na nich dwupalnikowa kuchenka turystyczna, mikrofalówka oraz naczynia i czajnik. By z nich skorzystać, trzeba przykucnąć, co nie jest funkcjonalnym rozwiązaniem. Funkcję blatu roboczego pełni plastikowy stół ogrodowy. To na nim przygotowywane są wszystkie potrawy. Z kolei sprzęty, zamiast w szafkach, mieszczą się w kartonie. Na podłodze stoi też chlebak i mobilny piekarnik. Rolę spiżarni pełnią plastikowe pojemniki. W kuchni brakuje kranu i zlewu. Po zobaczeniu całego mieszkania bohaterów Dorota chwilę zastanawiała się, czy podjąć wyzwanie remontu. Ostatecznie zadecydowała, że zmierzy się z tą metamorfozą. Który pokój wyremontuje projektantka? Odnowy najbardziej potrzebuje kuchnia. Metamorfoza obejmie także sypialnię i salon, o czym bohaterowie dowiedzą się dopiero w dniu finału. Po tym, jak ekipa Doroty opuści budowę, w zasadzie pozostanie im do wyremontowania tylko jedno pomieszczenie. Jak zmieni się aranżacja kuchni Marty i Kamila, według projektu Doroty Szelągowskiej? Zabudowa zostanie ustawiona w kształcie litery „L”. Na ścianie naprzeciwko okna pojawią się kafelki. Tam również zawiśnie biały okap. Zabudowę po lewej stronie zakończy lodówka, a nad blatami Dorota zaplanowała powiesić szafki. Meble uzupełnią nowe sprzęty piekarnik i zlew, których do tej pory brakowało. Jako że mała kuchnia w bloku stanowi jedno pomieszczenie z salonem, również w nim nastąpią zmiany. Stanie w nim dotychczasowy narożnik bohaterów. Między sofą a kuchnią pojawi się kącik jadalniany – ta strefa zostanie podkreślona kolorem. Naprzeciwko kanapy stanie zabudowa pod telewizor. Przestrzeń uzupełnią plakaty, dywan, stolik kawowy i zasłony. Metamorfoza kuchni i salonu to jeszcze nie koniec prac w mieszkaniu bohaterów. Ekipa Doroty zajmie się także sypialnią Marty i Kamila. Darek Stolarz wykona skrzynię do łóżka. Obok mebla do spania pojawi się stolik i lampy. Zaraz przy wejściu do sypialni stanie nowe biurko – zrobi je Darek. Ekipa budowlana zamontuje także drzwi do pomieszczenia. Przygotowanie do metamorfozy Przed ekipą Doroty naprawdę sporo pracy. Mimo kilku projektów głównym obiektem zmian pozostaje kuchnia (metamorfoza dodatkowo obejmie salon i sypialnię). Na szczęście remont może się zacząć praktycznie od razu. „Demolka” w kuchni nie jest konieczna – pomieszczenie jest w zasadzie puste, a podłoga pozostaje nienaruszona. Wystarczy tylko wynieść stół ogrodowy oraz panele i przystąpić do pracy. Na pierwszy ogień pójdzie elektryka i zmiana lokalizacji oświetlenia, a potem przyjdzie czas na zabudowę. Aranżacje – kuchnie ze sklepowych półek W sklepie na dziale kuchennym znajdziesz szeroki wybór zabudowy. Czym się kierować, gdy wybierasz nowe meble do kuchni? W pierwszej kolejności zdecyduj, czy ma ona być nowoczesna, czy klasyczna. Po drugie, weź pod uwagę swój budżet. Meble dostępne w sklepach, mają różny przedział cenowy. Bez problemu wybierzesz takie, na które masz przewidziany budżet. Co sprawdzi się we wnętrzach? Aktualnie popularne są nowoczesne aranżacje małej kuchni, w których drewno (lub okładzina je imitująca) łączy się z frontami zrobionymi na wysoki połysk. Ciekawie we wnętrzach (szczególnie tych większych) prezentuje się też antracytowa kuchnia. Stanowi idealnie połączenie z białymi akcesoriami. W każdym mieszkaniu sprawdzą się także klasyczne aranżacje kuchni, czyli białe szafki. Klasycznym wyborem są także białe szafki z wyfrezowaną ramką, połączone z czarnymi uchwytami i blatem w kolorze naturalnego drewna. Gdy zdecydujesz się na gotową kuchnię w sklepie, pamiętaj, że jest to zabudowa modułowa. Co to znaczy? W sklepie masz do wyboru szeroką gamę produktów, ale o określonych wymiarach. Na przykład w ofercie dostępne są różne szerokości szafek stojących, jednak ich wysokość jest zawsze taka sama. Wyregulujesz ją dzięki nóżkom mebli, schowanym pod cokołem. Szafki wiszące również występują w różnych rozmiarach. Jak urządzić kuchnię modułową? To nic trudnego. Dowolnie łącz dostępne elementy i mieszaj je, tak, by powstała kuchnia Twoich marzeń. Pamiętaj, że w podczas wyboru mebli kuchennych najważniejsza jest funkcjonalność. Ważne jest, by po otworzeniu szuflady, można było ją wysunąć do końca – takie rozwiązanie zapewnia łatwy dostęp do wszystkich przechowywanych rzeczy. Nie zapominaj także o podstawowych zasadach w planowaniu sytuowania sprzętów takich jak kuchenka, zlewozmywak czy piekarnik. Nie ustawiaj kuchenki w narożniku – to zdecydowanie utrudnia pracę. Blat powinien znajdować się po obu jej stronach. Kolejność planowania sprzętów powinna być następująca: lodówka, zlewozmywak, kuchenka. Zadbaj o to, aby między zlewem a sąsiadującą kuchenką było ok. 40 cm blatu roboczego. Blat między lodówką a zlewem może być dłuższy. Dobrze, jeśli w kuchni znajdzie się przynajmniej jeden długi blat roboczy o długości minimalnie 80-90 cm. To może być właśnie ten obok lodówki i zlewu. Zlewozmywak i kuchenka nie powinny znajdować się na przeciwległych ścianach. To niepraktyczne rozwiązanie, które dodatkowo może być niebezpieczne. Podczas przenoszenia gorącego naczynia z kuchenki w okolice zlewu lepiej, jeśli zrobisz to nad blatem. Unikaj też zbyt dużych odległości między sprzętami, co utrudni Ci codzienne gotowanie. Jeśli Twoja kuchnia jest bardzo duża, postaw wyspę na jej środku. Wówczas masz szansę zachować odpowiednie odległości i zadbasz o komfort pracy. Minimalna odległość wyspy od szafek to 90 cm, choć znacznie wygodniej będzie, jeśli odległość ta wyniesie 100, a nawet 120 cm. Od prowizorki do pięknych wnętrz – tak powstała nowa kuchnia Do kuchni bohaterów Dorota wybrała klasyczną białą kuchnię z dębowym blatem. Tradycyjny wygląd zabudowy przełamały kafelki. To one, jako jedne z pierwszych zmian, pojawiły się w mieszkaniu Marty i Kamila. Płytki ceramiczne Montblanc w kolorze niebieskim stworzyły nietuzinkową dekorację na ścianie naprzeciwko okna. Pozostałe powierzchnie zostały odświeżone białą farbą. Strefę nad zlewem dodatkowo pokryła wodoodporna emulsja. Farba o specjalnych parametrach, dedykowana do zastosowania w kuchni to doskonała alternatywa dla kafelków. Jeśli użyjesz dobrej emulsji, odpornej na wodę i polewanie, wcale nie musisz pokrywać wszystkich powierzchni płytkami. Farba, którą Dorota wybrała do pomalowania strefy przy zlewie, kolorem koreluje z płytkami ceramicznymi. Jak dobrać produkt ze wzornika, by idealnie współgrał z aranżacją całego wnętrza? Wybór emulsji z mieszalnika to dobre rozwiązanie, jeśli chcesz dopasować kolor do zakupionych już elementów. Urządzenie pozwala uzyskać dowolną ilość farby do drewna, metalu czy ściany w wybranym kolorze. Nie szukaj więc idealnego produktu wśród gotowych, zamkniętych puszek, a podejdź do specjalnego stanowiska mieszania farb na dziale z farbami. Znajdziesz tam uniwersalny wzornik (niezależny od żadnej marki farb). Przyłóż go do już wybranego elementu wystroju (na przykład kafli) i znajdź idealnie pasujący odcień emulsji. Pracownik obsługujący urządzenie posłuży Ci swoją radą. Gdy wybierzesz już odpowiednią barwę, podaj jej numer osobie obsługującej sprzęt. Jeśli chcesz, by farba charakteryzowała się konkretnymi właściwościami, na przykład była wodoodporna, koniecznie wspomnij o tym w tym momencie. Gdy złożysz zamówienie, wykwalifikowany pracownik zrealizuje je w kilka minut. Co ważne, nie musisz się wcześniej umawiać na wykonanie takiej usługi. Więcej o usłudze przygotowania farb z mieszalnika przeczytasz tutaj. Po przygotowaniu ścian w kuchni praca na budowie aż pali się w rękach. W ruch poszły wkrętarki i śrubokręty, którymi niezawodna ekipa Doroty Szelągowskiej skręcała wybraną przez projektantkę zabudowę kuchenną. Praca poszła bardzo sprawnie i zajęła naprawdę niewiele czasu. Po zamontowaniu mebli, koloru nabrała ściana nad zlewem oraz ściana w salonie, który został połączony z kuchnią. W trakcie pracy Dorota wpadła na pomysł, by oddzielić aneks od salonu wyspą kuchenną DIY. Mebel powstanie ze skrzynek, żeby pokazać, że zarówno ten materiał, jak i palety, można wykorzystać w kuchni, ale w nieco inny sposób niż do tej pory robili to Marta i Kamil. W czasie gdy na budowie kończyć się będzie malowanie i sprzątanie, Dorota stworzy wyspę kuchenną razem z Darkiem w jego stolarni. Wyspa kuchenna to marzenie wielu osób, często wykreślane z projektu z uwagi na niewielki metraż. Alternatywą dla tego mebla, którą Dorota zastosuje w domu bohaterów, jest mobilny pomocnik, z dodatkowym miejscem na przechowywanie. Jak odtworzyć ten mebel w swojej kuchni? Aby go stworzyć potrzebujesz blatu, dwóch drewnianych skrzynek, czterech kantówek i czterech kółek. Pierwsza skrzynka pełni rolę podstawy pomocnika. Połóż ją na blacie roboczym i przykręć do jej rogów kantówki. Następnie pomaluj konstrukcję oraz drugą skrzynkę. Poczekaj, aż preparat wyschnie. Potem zamontuj drugą skrzynkę na górze konstrukcji pomocnika. Przykręć też kółka do spodu wysepki. Na koniec dodaj blat. Powinien być on ściągany, dlatego nie przykręcaj go, ale od wewnętrznej strony zamocuj kołki. Umieść je tak, by po połączeniu z całą konstrukcją, znajdowały się wewnątrz skrzynki. Ostatni etap pracy przy metamorfozie to meblowanie pomieszczeń. Gdy wszystkie elementy wystroju wnętrza znajdą swoje miejsce, trzeba będzie jeszcze udekorować przestrzeń. Tak dopieszczone pomieszczenie, zobaczą jego właściciele. Wiedzą, że zmieni się kuchnia. Aranżacje salonu i sypialni to dla nich niespodzianka. Nim wejdą do odnowionego mieszkania, tradycyjnie zrobią z Dorotą jedną ozdobę do swojego domu. Nowy gadżet dla pupili Marta i Kamil są właścicielami kotów. Dlatego Dorota postanowiła, że własnoręcznie stworzą drapak dla swoich pupili, kształtem przypominający kaktusa. Gadżet powstanie z materiałów, dostępnych w sklepach DIY. Jak zrobić go krok po kroku? Krok 1 Przed przystąpieniem do pracy zgromadź wszystkie potrzebne materiały. Do stworzenia drapaka potrzebujesz okrągłej deski, rurek PCV i korków, uszczelek, kleju oraz grubego zielonego sznurka. Krok 2 Na środku deski ustaw stelaż, włóż do niego uszczelki i ustaw pierwszą rurę. Elementy zamontuj za pomocą kleju. Następnie dodaj kolejne rurki, tak, by finalnie uzyskać kształt przypominający kaktusa. Krok 3 Gdy utworzysz całą konstrukcję, owiń ją sznurkiem. Nie musisz pokrywać jej klejem w całości. Wystarczy, że przykleisz sznurek na początku, a następnie będziesz dodawać spoiwo, w miarę równych odstępach. I gotowe – drapak w kształcie kaktusa może już trafić do nowego wnętrza. Metamorfoza zakończona – tak zmieniła się kuchnia, aranżacje salonu i sypialni Po kilku dniach pracy mieszkanie Marty i Kamila zmieniło się nie do poznania. Z kuchni zniknęły palety i stół ogrodowy, a sypialnia stała się przytulnym pomieszczeniem. Co dokładnie się zmieniło? W miejscu prowizorycznej kuchni stanęła piękna, klasyczna zabudowa kuchenna z serii Luiza w kolorze białym, z frezowanymi frontami. Na szafkach pojawił się dębowy blat. Meble uzupełniły potrzebne sprzęty. Wśród nich stalowy, jednokomorowy zlewozmywak z elegancką baterią, zmywarka, zabudowana lodówka oraz piekarnik do zabudowy wraz z okapem. Ściany pokryły kafle i farba. Jednym z punktów świetlnych jest niebiesko-biała lampa stołowa. Między aneksem kuchennym a salonem stanął pomocnik wykonany przez Dorotę. Z kolei przy ścianie projektantka ustawiła rozkładany stół z krzesłami. Nad nim zawisła prosta lampa. Salon koreluje kolorystycznie z kuchnią. Stoi w nim narożnik bohaterów, który zyskał nowy wygląd, dzięki kolorowym poduszkom. W pomieszczeniu znalazło się także miejsce na puszysty turkusowy dywan, stolik kawowy oraz białą zabudowę pod telewizor. Na ścianach zawisły plakaty, a okna przysłoniły lekko prześwitujące zasłony. Pomieszczenie rozświetla światło z eleganckiej i nowoczesnej lampy podłogowej Hila. To jeszcze nie koniec zmian w domu Marty i Kamila. Sypialnia bohaterów w końcu stała się osobnym pomieszczeniem. Ekipa budowlana zamontowała framugi i wstawiła nowe drzwi. Na ścianach pokoju pojawił się ciemny odcień zieleni. W oknach zawisły kwieciste zasłony, należące do bohaterów. Darek Stolarz zbudował skrzynię łóżka, dzięki której Marta z Kamilem nie muszą już spać na ziemi – mebel znalazł się na odpowiedniej wysokości. Na materacu pojawiły się poduszki w kolorze ścian. Po bokach łóżka stanęło gustowne oświetlenie. Z jednej strony czarno-złota lampa podłogowa Larry, a z drugiej lampka nocna z tej samej serii. Przestrzeń uzupełniły lustra zawieszone na grubych sznurach. Naprzeciw łóżka Dorota pozostawiła biurko dla Kamila, które wymieniła na nowy mebel. Widok odnowionej kuchni ucieszył Martę i Kamila. Ogromna zmiana w tym pomieszczeniu przypadła im do gustu – w końcu zyskali miejsce do przygotowywania posiłków z prawdziwego zdarzenia. Nowa aranżacja salonu sprawiła, że para z niedowierzaniem zaczęła się zastanawiać, czy aby na pewno trafiła do swojego mieszkania. Jakby emocji było mało, Dorota zaprowadziła bohaterów do ich nowej sypialni. Jej wygląd był dla Marty i Kamila pozytywnym zaskoczeniem. Podsumowanie Metraż to główny czynnik determinujący wygląd każdego pomieszczenia. Jak urządzić kuchnię w bloku o niewielkim wymiarze? Pamiętaj, że dobrze zrobiony projekt, pozwoli Ci uzyskać zorganizowaną i pojemną przestrzeń, bez względu na jej rozmiar. By stworzyć idealną kuchnię, wcale nie musisz kupować mebli na wymiar, zrobionych przez stolarza. Piękną, zarówno klasyczną, jak i nowoczesną zabudowę kuchenną, znajdziesz w sklepach. Takie meble stworzone są na zasadzie modułowej. Dzięki temu dowolnie wybierzesz sobie ilość i wymiar elementów kuchni. A wybierać jest w czym, bo serie mebli mają wiele składowych. Od szafek wiszących w kilku rozmiarach (z witrynką lub bez), przez szafki otwarte, kolumnowe, narożne czy stojące, po meble, w których zabudujesz piekarnik czy lodówkę. Tak szeroki wybór mebli pozwala bez większego trudu stworzyć kuchnię marzeń. Układ takiego pomieszczenia, stworzonego z mebli modułowych, zaplanuj samodzielnie lub skorzystaj z pomocy projektanta pracującego w sklepie. Jeśli wybierzesz klasyczną kuchnię, pomyśl o przełamaniu jej tradycyjnego wyglądu, ciekawą aranżacją ściany (jak w projekcie Doroty). I nie muszą to być wyłącznie kafelki. Do aranżacji ścian nadaje się także wodoodporna farba (takie właściwości mają zarówno gotowe produkty, jak i farby z mieszalnika). Aneks kuchenny bohaterów, połączony z salonem został całkowicie odmieniony przez Dorotę. To dobry patent na małą kuchnię w bloku, wymaga jednak przemyślanej aranżacji. Jeśli zdecydujesz się na takie rozwiązanie, zadbaj o to, by w salonie pojawiły się elementy w podobnej kolorystyce. Mogą to być dekoracje lub kolor na ścianie. Ważne, by salon wraz z aneksem tworzył zgraną całość. Praktycznym meblem w kuchni jest mobilna wyspa kuchenna. Ta standardowa, dostępna w sklepach, niestety nie zmieści się na małym metrażu. Dlatego, jeśli marzy Ci się taka dodatkowa przestrzeń, do przechowywania produktów, stwórz ją własnoręcznie. Pomysł na wyspę kuchenną projektu Doroty i Darka idealnie sprawdzi się w niewielkich pomieszczeniach.
- Ικիрաс ρаснод ε
- Щоβа የፉоноςоч
- Е чулоፉ баνιքεрс τθծаኩዳрևфι
- Ацጳ иղኄвуφомሩ
Dorota Szelągowska odmieniła mieszkanie Beaty z Warszawy. Bohaterką 4. odcinka 6. sezonu "Totalnych remontów Szelągowskiej" jest 35-letnia Beata, która w wieku dwóch lat przeżyła bardzo ciężki wypadek. On w pewnym stopniu zdeterminował jej dalsze życie. Jej mama, Małgorzata bardzo długo walczyła o zdrowie córki.
22 listopada 2021 | autor: Dorota Szelągowska FOTO: Materiały prasowe TVN Przed chwilą na TVN skończyła się premiera 6. odcinka 3. sezonu Totalnych remontów Szelągowskiej! Tych którzy widzieli, zapraszam na poniższe podsumowanie, a tych którzy jeszcze go nie widzieli, na emisje w HGTV oraz na – daty i godziny, jak zawsze na końcu wpisu! W tym odcinku powróciliśmy do Łodzi do niesamowitej Moniki, żeby zająć się mieszkaniem jej i jej córki Julii. Julia to dziecko ze szczególnymi potrzebami więc musieliśmy dostosować się do sytuacji. Dodatkowo ulubionym kolorem Julii jest czerwony, co było to dla mnie dodatkowym wyzwaniem, bo (mówiąc delikatnie) nie jest to kolor mojego pierwszego wyboru :) Tak to wyglądało zanim się pojawiliśmy: A tak wyobraziłam sobie mieszkanie Moniki i Julii i tak je zaprojektowałam. Projekt: A teraz realizacja - mam nadzieję, że się wam spodoba - komentarze i pytania jak zawsze mile widziane :) SALON: FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN W całym mieszkaniu Moniki i Julii (oczywiście poza łazienką) położyliśmy panele podłogowe WENINGER AMBIANCE w kolorze dębu. W salonie, ściany i sufit pomalowaliśmy na biało, ponieważ zależało mi, aby to dodatki “robiły” to wnętrze. I tak w salonie znalazła się rozkładana sofa w kolorze brudnego różu – Grunnarp, stanął tam też biały, okrągły stół z krzesłami (oba meble to IKEA). Dywan i stoliki kawowe pochodzą z oraz szafka pod TV z Jyska. Szafę na całą ścianę w salonie/sypialni Moniki wybudował Darek. Jest biała, pojemna i, choć jest stylowa, to nie rzuca się w oczy :) Tekstylia na kanapie, to – jak zwykle – pomieszkanie zakupów w TK Maxx, Zara Home i Westwing. Na ścianach powiesiliśmy galerię obrazków i grafik z TK Maxx, a pod oknem postawiliśmy kwiaty doniczkowe które dopełniły to wnętrze! KUCHNIA: FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN Kuchnia u Moniki to było coś powalającego swoim niepraktycznym układem. Na szczęście udało nam się tu i ówdzie zyskać kilka centymetrów (po demontażu starej zabudowy) dzięki czemu byliśmy w stanie wstawić tam pełnowymiarowe szafki - a efekt końcowy zaskoczył nas wszystkich :) Zabudowa to biała kuchnia (w połysku) STEVIA z Castoramy, do której wybraliśmy dębowy blat AVANGARD. Na ścianach za kuchenką oraz za zlewem (czarny jednokomorowy, granitowy zlewozmywak HIRASE z czarną baterią GoodHome GEVUINA) położyliśmy kolorową, acz stonowaną, glazurę w stylu marokańskim NEUTRAL ARTE PATCHWORK. W oknie zawisła biała roleta z FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN W łazience postawiliśmy na praktyczność i wygodę korzystania. Wstawiliśmy dużą kabinę prysznicową – na tyle dużą, żeby mogły się w niej zmieścić dwie osoby. W kabinie zamontowaliśmy kolumnę prysznicową z deszczownicą CAVALLY. Na podłodze i na ścianie pod prysznicem położyliśmy imitujący drewno gres GUIGLIANO. Pozostałe ściany i sufit pomalowaliśmy farbą Magnat Ceramic Kitchen&Bathtoom w kolorze złamanej bieli (B1 CHŁODNY KRYSZTAŁ) Pralkę ustawiliśmy na podwyższeniu by było do niej łatwiejszy i wygodniejszy dostęp. Nad pralką i toaletą zawiesiliśmy lustrzane szafki z serii IMANDRA z lustrzanymi frontami. Pod umywalką postawiliśmy szafkę z tej samej serii co lustrzana, tylko z drewna – pasującą do gresu na ścianie i podłodze. POKÓJ JULII: FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN W pokoju Julii króluje zabudowa stworzona przez Darka Stolarza – łóżko (z materacem Senpo) szafa (schowana za drzwiami oraz zabudowa na czerwonej ścianie. Kolejnym dominującym elementem jest tu czerwona ściana, a nawet są dwie czerwone ściany Julia uwielbia ten kolor więc nie mogłam zatrzymać się tylko na gałkach :) Ścianę pomalowaliśmy farbą Magnat Creative w kolorze CR22 - WYBUCHOWY KORAL – to plamoodporna farba hybrydowa do aranżacji wnętrz, która jest odporna zarówno na płynne zabrudzenia, jak i tłuszcze. Jest łatwa w użyciu, wydajna, doskonale kryje i nie chlapie podczas malowania. Wokół łóżka na ścianach położyliśmy tapicerowane panele dekoracyjne STEGU. Między łóżkiem, a szafą stanęło biurko z krzesłem z Ikei. Na podłodze położyliśmy czarno-biały dywan z Westwinga. Na szafce vis’a’vis biurka ustawiliśmy obrazki i grafiki z TK Maxx. KORYTARZ: FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN FOTO: Materiały prasowe TVN Hall w mieszkaniu Moniki i Julii to najbardziej niepotrzebne pomieszczenie - jeżeli weźmiemy pod uwagę metraż całego mieszkania! Niestety nic z nim nie mogliśmy zrobić, ponieważ wszystkie ściany (w całym mieszkaniu) były ścianami nośnymi! Ale pamiętajcie, jeżeli jest coś w waszych wnętrzach, czego nie lubicie, i czego nie możecie zmienić, to uwydatnijcie to, zróbcie z tego element dekoracyjny - uwierzcie mi, bardzo szybko przestanie wam przeszkadzać! :) I tak właśnie postąpiliśmy w tym wąskim korytarzu. – Jedną ze ścian pomalowaliśmy na ciemnografitowy kolor farbą Magnat Ceramic GRAFITOWY ANTRACYT. Na niej stworzyliśmy mini galerię z grafikami z TK Maxxa. Na podłodze położyliśmy dywan (bieżnik) z Westwinga, a nad tym wszystkim, zawiesiliśmy dwie lampy (z tego samego sklepu).Po drugiej stronie korytarza - bliżej drzwi wejściowych i pokoju Julii, DAREK postawił garderobę - prostą, ale bardzo funkcjonalną i potrzebną w małym mieszkaniu przestrzeń. FOTO: Materiały prasowe TVN A jak wam się podobał Totalny remont u Moniki i Julki? :) Zapraszam do oglądania kolejnych odcinków "Totalnych remontów Szelągowskiej" w TVN i HGTV oraz na Powtórka tego odcinka w TVN:niedziela (28 listopada) godz. tego odcinka w HGTV:piątek (26 listopada) godz. (28 listopada) godz. (29 listopada) godz. (1 grudnia) godz. (2 grudnia) godz. Do. FOTO: Materiały prasowe TVN Previous Odcinek 7. sezonu 3. Totalnych remontów Szelągowskiej Opis odcinkaDorota SzelągowskaNovember 29, 202126 Comments Next Odcinek 5. sezonu 3. Totalnych remontów Szelągowskiej Opis odcinkaDorota SzelągowskaNovember 15, 2021Teraz ma już kolejny sukces na swoim koncie. Okazuje się, że 22-latek niedawno zapozował dla "Vogue'a". Sukcesy Antoniego Sztaby. Antoni Sztaba zapozował dla „Vogue’a”. Dumna Dorota Szelągowska. Dorota Szelągowska ma dwójkę dzieci: 22-letniego Antoniego oraz 5-letnią Wandę. Mimo trzech nieudanych małżeństw podkreśla, że
Dorota Szelągowska pokazuje ciekawe rozwiązania do zmiany wyglądu kuchni. Kliknij, aby zobaczyć wnętrza inspirujących kuchni. materiały prasowe TVNDorota Szelągowska to popularna dziennikarka i projektantka wnętrz, znana z programów stacji TVN. Od lat przeprowadza metamorfozy domów i mieszkań, które wiele osób inspirują do zmian. Nas szczególnie zainteresowały trendy prezentowane w kuchniach. Zobaczcie, jak wyglądają kuchnie po ich całkowitym treści„Totalne remonty Szelągowskiej” – na biało„Totalne remonty Szelągowskiej” – odrobina szarości„Totalne remonty Szelągowskiej” – naturalne wnętrze„Totalne remonty Szelągowskiej” – wąskie pomieszczenie„Totalne remonty Szelągowskiej” – czarna kuchnia„Totalne remonty Szelągowskiej” – nowy sezon Dorota Szelągowska znana jest z konkretnego stylu, przemycanego w swoich projektach. Do niedawna było dużo szarości, czerni i struktury betonu, przełamywanego stylem glamour, czyli błyszczącymi dodatkami. Czasem wystarczyły puchate, pluszowe poduszki w dekadenckim odcieniu, aby wnętrze nabierało eleganckiego charakteru. Jednak kuchnie często bywają największym wyzwaniem. Małe aneksy w salonie, często bez okna, potrafią być polem do popisu nie jednego projektanta wnętrz. Przypominamy najciekawsze projekty kuchni z 3. sezonu „Totalnych remontów Szelągowskiej”.Kliknij w przycisk, aby zobaczyć zdjęcia kuchni po remoncie„Totalne remonty Szelągowskiej” – na białoW pierwszym odcinku Dorota Szelągowska wyremontowała dom Marcina w Wojciechowie koło Lublina. Bohater programu ujął prowadzącą program dobrocią. Stał się rodzicem zastępczym dla swojego młodszego brata. W całym domu autorka metamorfozy postawiła na jasne i neutralne kolory. W kuchni przeważał biały kolor z beżowymi akcentami. We wnętrzu dominowały naturalne materiały, takie jak drewniany blat. Aneks kuchenny mieści się w salonie. Oba pomieszczenie zostały płynnie połączone czarno-białą tapetą z roślinnym ornamentem w towarzystwie ptaków. Na podłodze położono dębowe panele. Szafki w aneksie kuchennym stanowią część białej, eleganckiej zabudowy. Drewniany blat również ocieplił wnętrze. Nad blatem zostały ułożone białe kafle z ciemnymi fugami. Okna zostały wykończone za pomocą białych, szytych na miarę rolet. TOP 10. Najpiękniejsze restauracje w Polsce. Te wnętrza zachwycają!Kuchnia Roberta Makłowicza. Zobacz wnętrze jego kuchni„Totalne remonty Szelągowskiej” – odrobina szarościW czwartym odcinku Dorota Szelągowska odmieniła kuchnię Karoliny z Łodzi. W kuchni dziennikarka postawiła na białą zabudowę kuchenną bez połysku. Prążkowane fronty świetnie połączyła z białym, laminowanym blatem. W oknie zawisły białe żaluzje. W rogu postawiła krzesła ze stołem. Dodatkowym źródłem światła była lampa powieszona nad stołem, które abażur przypominał szydełkowane serwetki. Ściany pomalowano plamoodporną farbą, której kolor przypominał zieleń wpadającą w szarość. „Totalne remonty Szelągowskiej” – naturalne wnętrzeW piątym odcinku popularna projektantka wnętrz odmieniła kuchnię Pauliny z Kobyłki. Kuchnię i jadalnię utrzymano w kolorach i materiałach bliskich naturze. Na ścianach i suficie wykorzystano farbę antyrefleksyjną, która rozprasza światło i wyrównuje wizualnie wszystkie nierówności. Matowo wykończona biała zabudowa została połączona z drewnianym blatem. Lekkości wnętrzu nadają też białe płytki kuchenne. W części jadalnianej Dorota Szelągowska zaproponowała długi stół z krzesłami przypominającymi plecionkę. Porażka restauracji po „Kuchennych Rewolucjach”. Dlaczego je zamknięto?Katarzyna Bosacka gotuje za 2,70 zł. Ten przepis zrobisz w 15 minut„Totalne remonty Szelągowskiej” – wąskie pomieszczenieW szóstym odcinku w trzecim sezonie Dorota Szelągowska wybrała się do Łodzi, aby odmienić mieszkanie Moniki. Na miejscu miała do wyremontowania wąską kuchnię o niepraktycznym układzie mebli. Aby usprawnić poruszanie się po kuchni, znana projektanta zaproponowała wstawienie pełnowymiarowych szafek, w miejsce starej zabudowy. Biała, błyszcząca kuchnia optycznie powiększyła wnętrze, a dębowy blat sprawił, że wnętrze stało się bardziej przytulne. Na ścianach za kuchenką oraz za zlewem ekipa projektantki położyła kolorową, acz stonowaną, glazurę przywołującą na myśl Maroko. W kuchennym oknie po remoncie Dorota Szelągowska zawiesiła białą roletę, która dodała naturalności.„Totalne remonty Szelągowskiej” – czarna kuchniaW siódmym odcinku programu „Totalne Remonty Szelągowskiej” znana dziennikarka postawiła na intensywny czarny kolor. W Krakowie, bohaterką programu była Ewelina i jej trójka dzieci. W salonie wygospodarowano przestrzeń na wyjątkową kuchnię. Na swoim blogu we wpisie dotyczącym innej metamorfozy z odcinka 5 sezonu 2 Dorota Szelągowska nawoływała, aby umiejętnie przełamywać czerń np.: umieszczeniem dużego lustra, aby dać poczucie tym w tamtym remoncie zastosowała kilka sztuczek, które miały powiększyć optycznie wnętrze, w tym:zamontowanie białych żaluzji, umieszczenie białe reflektorów, pomalowanie ściany naprzeciwko białą farbą. Czarna, matowa zabudowa kuchenne idealnie współgra z błyszczącymi czarnymi płytkami w stylu Subway. Do zabudowy dobrano czarny, laminowany blat. „Totalne remonty Szelągowskiej” – nowy sezonDla osób chcących obejrzeć kolejne odsłony remontów Doroty Szelągowskiej wkrótce będą mieli okazję. Już w najbliższy poniedziałek 28 marca o na antenie TVN będzie wyemitowany premierowy odcinek programu. W czwartym sezonie zobaczyć będzie można osiem metamorfoz domów i mieszkań, których uczestnictwo zgłosiły najbliższe osoby bohaterów w obrazek, aby zobaczyć galerię zdjęć z programu Doroty Szelągowskiej Kuchnie z „Totalnych remontów Szelągowskiej”. W tych pomiesz... Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:Małpi chlebek to śniadaniowy hit! Zobacz przepis Moskole, gęsie pipki i tarcioki. Najdziwniejsze dania z MałopolskiZmiana czasu? Przesilenie wiosenne? Zobacz, co jeść, by dodać sobie siłRobert Sowa, Przemysław Klima i Sebastian Olma. Oto najlepsi szefowie kuchni w PolscePolecane ofertyMateriały promocyjne partneraPrzedpokój nowoczesny. Urządzając przedpokój w stylu nowoczesnym, należy postawić na prostotę i funkcjonalność. Meble do przedpokoju wybieramy proste, bez zdobień i o geometrycznych formach. Szafę wnękową warto jak najmocniej wtopić w ścianę. Wystarczy dobrać ten sam kolor na ramie mebla oraz na ścianie.
01-06-2021 10:29Dorota Szelągowska jest popularną projektantką wnętrz i jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskiej telewizji. Jest ceniona nie tylko za nietuzinkowe pomysły, ale również za uśmiech, poczucie humoru i bijące od niej ciepło, co sprawia, że widzowie oglądają jej programy nie tylko w poszukiwaniu inspiracji. Dorota Szelągowska od lat tworzy aranżacje i metamorfozy mieszkań i domów, ponadto uczy swoich widzów, jak w prosty sposób odświeżyć posiadane meble lub wykonać elementy dekoracyjne do wnętrz. A jak wygląda mieszkanie projektantki? Czy Dorota Szelągowska zaprojektowała je sama? Przypominamy wnętrza kolorowego domu, który kiedyś Szelągowska i jej kolorowy domFot. Celestyna KrólDorota Szelągowska i jej kolorowy domBiałe tło i mnóstwo kolorowych akcentów - Dorota Szelągowska zaprojektowała niezwykłe wnętrza pełne pozytywnej energii, które tak bardzo różnią się od typowych beżowo-brązowych mieszkań w blokach. A jak sama projektantka je opisuje?Zaczęło się od czerni i bieli. Przyjaciele byli przerażeni, że będzie zimno i ultranowocześnie. Zmienili zdanie, gdy pojawiły się kolorowe meble i dodatki. Dziś trudno im od nas wychodzić. W salonie panuje eklektyzm, a jednak wszystko do siebie pasuje: nowoczesne krzesła, odnowione PRL-owskie fotele, naklejka z porożem nad kominkiem obudowanym czarnym szkłem. Czarno-białe schody wiodące na górny poziom wyglądają jak klawiatura fortepianu. Na tle białych ścian i podłogi z żywicy epoksydowej kolory mebli i dodatków nabierają intensywności. Kąt wypoczynkowy rozświetla lampa Yellow Submarine (Kafti Design), która w pochmurne dni zastępuje nam słońce. Duża wygodna kanapa to podstawa - i właśnie taką udało mi się znaleźć. Sypialnia jest konsekwentnie utrzymana w czerni i bieli. Innym może się wydawać nieco nieprzytulna, ja znakomicie w niej wypoczywam. Łazienka jest moją dumą. Wszystko jest tu czarno-białe, również zdjęcie mostu Brooklińskiego na ścianie. Płytki ceramiczne projektu Macieja Zienia, kryształowe lampy oraz wolno stojąca wanna dodają wnętrzu elegancji. Wagner, Bartok i Ravel to nasze ukochane psy, ale jedynie Wagner może wchodzić na kanapę. Wszyscy się dziwią, że mając trzy zwierzaki, zdecydowaliśmy się na białą podłogę. Wtedy pytam, czy ciemna byłaby czystsza, czy tylko by tak wyglądała. W biało-czarnej kuchni wzrok przyciąga różowa lodówka, błękitny ekspres do kawy, żółta waga kuchenna z Legolandu, kolorowe lampy. Na ścianie pomalowanej farbą do tablic można zrobić listę Szelągowska w zaprojektowanych przez siebie wnętrzach zrywa z wieloma stereotypami dotyczącymi urządzania mieszkań - skorzystacie z tych inspiracji?Dorota Szelągowska i jej kolorowy domFot. Celestyna KrólDorota Szelągowska i jej kolorowy domFot. Celestyna KrólDorota Szelągowska i jej kolorowy domFot. Celestyna KrólDorota Szelągowska i jej kolorowy domFot. Celestyna KrólDorota Szelągowska i jej biuroPracownia projektowa czasem jest miejscem, w którym panuje totalny chaos, zawsze jest to jednak pewnego rodzaju wizytówka zajmującego ją twórcy. Dorota Szelągowska urządziła swoje biuro w stylu, który przywodzi na myśl jej projekty, które znamy z programów telewizyjnych. Prezentowane wnętrza należą do biura, które projektantka wykorzystywała w pracy jeszcze kilka lat temu. Tam spotykała się z klientami i tam rodziły się jej pomysły na aranżacje wnętrz. Zdjęciami tego miejsca podzieliła się na blogu Punktem wyjścia do projektu całego biura były dywany. To one stały się inspiracją do stylu, koloru, dekoracji. Każde z pomieszczeń jest inne – tak jak funkcje, które pełnią i jak osoby, które w nich pracują – wyjaśnia pokój. Jest tam między innymi mały pokój, w którym może odbywać spotkania z klientami i kontrahentami. Jak sama projektantka przyznaje, pokój ten jest niewielki i nieustawny, udało się jednak stworzyć tam przytulną i kobieca przestrzeń. Kluczem do sukcesu był kolor. W tym pokoju rządzi turkus. Króluje po całości. Na podłodze, centralnie, swoje miejsce znalazł dywan Canvas Marocco z Komfortu. To jego odcień zdeterminował całość kolorystyczną Doroty Szelągowskiej. Najważniejszym pomieszczeniem jest gabinet projektantki, stanowiący połączenie klasyki i nowoczesności. Tu postawiono na zestawienie czerni i bieli, uzupełnione o akcenty błękitu. Przy oknach zawieszone zostały stylowe okiennice, zrobione z drzwi starej szafy, a na ścianach pojawiły się styropianowe listwy dekoracyjne pomalowane na kolor szary. Punktem wyjścia tej aranżacji był dywan Country z oferty Komfort. Jego szary kolor stanowi neutralną bazę i pasuje do szezlongu. Z kolei czarne elementy powtórzone zostały w dodatkach: ramkach, świecznikach, roletach oraz żyrandolu. W biurze jest jeszcze otwarta przestrzeń dla zespołu. Dorota Szelągowska przyznała, że to pomieszczenie było dla niej największym wyzwaniem. Pokój, który miał dzielić 3-osobowy zespół musiał spełnić oczekiwania wszystkich. W aranżacji postawiono na dwa motywy przewodnie: geometrię oraz design lat Ważne było to, by w tej aranżacji ograniczyć dodatki do minimum. Lampy, dywany oraz plakaty tworzą klimat tego miejsca i dodatkowe elementy, mogłyby go tylko popsuć – podkreśla Szelągowska i jej biuromat. prasoweDorota Szelągowska i jej biuromat. prasoweDorota Szelągowska i jej biuromat. prasoweDorota Szelągowska: metamorfozy wnętrzSypialnie bez charakteru, stare i zaniedbane salony. Chcesz coś zmienić w swoim domu? Zobacz, jak robi to Dorota Szelągowska, przeprowadzając metamorfozę jednego pomieszczenia na kilka różnych sposobów. Przy okazji udowadnia, że zmiana wystroju nie zawsze wymaga totalnej demolki! W swojej pracowni pokazuje, jak wykonać oryginalne dekoracje i przerobić meble. Dzieli się z widzami dekoratorskimi razem na warsztat Dorota Szelągowska bierze na warsztat sypialnię. Jest biała i bez wyrazu. Uroku nie dodają jej widoczne rury na ścianie, ani szafa bez drzwi. Dorota Szelągowska aranżuje ją w dwóch zupełnie różnych stylach. Najpierw sięga po styl skandynawski i biel, a następnie po odrobinę glamouru i ciemną paletę barwną. Zobaczcie obie stylizacje i oceńcie, która lepiej ZMIANĄ: Pusto i smutno. Wzrok przyciągają głównie rury na ścianie. Niezasłaniane okno nie sprzyja kameralnemu nastrojowi, jaki powinien panować w MizerskiPO ZMIANIE, 1 wersja: Cała w bieli. Zagłówek łóżka Dorota własnoręcznie zrobiła z pomalowanych desek. Na nim udrapowała sznur lampek cotton balls, których światło wprowadza romantyczny nastrój. Poduszki mają różne kształty i faktury, dzięki czemu biel przyjmuje różne odcienie i nie wydaje się monotonna. Puszysty dywan, narzuta i skóra na wiklinowym foteliku dodają wnętrzu MizerskiPO ZMIANIE, 2 wersja: W szarościach i czerni. Dwie ściany (z oknem i drzwiami) zostały zakryte ciężkimi aksamitnymi zasłonami. Zawartość szafy zniknęła za stylowymi frontami. Przy łóżku (przestawionym pod okno) pojawiły się dwa różne stoliki nocne z kamiennymi blatami i metalowymi podstawami, a na nich - czarno-złote MizerskiTutaj znajdziecie inne przykłady aranżacji i metamorfoz, które opracowała Dorota Szelągowska wraz ze swoim zespołem projektowym:Darek Stolarz Numer 1 >>Dom jednorodzinny: własny, mały i na kółkach >>Dorota Szelągowska projektuje od... dziecka?Jak dowiadujemy się od mamy Doroty Szelągowskiej, Katarzyny Grocholi, jej córka projektuje już od najmłodszych lat - po raz pierwszy narysowała wnętrze, gdy miała... sześć lat. Na dowód pokazuje rysunek, na którym zaznaczone jest umiejscowienie szafek i o: Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy. Za wysłanie produktu odpowiada sprzedawca. Świeca Aroma Kadzidło i Popiół 150g 33,07 zł. Opis produktu Informacje szczegółowe Recenzje. Dodaj do koszyka. Dorota Szelągowska wie, jak urządzić mieszkania Polaków, w tym polskie kuchnie. Prowadząca programy wnętrzarskie zmierza się nie tylko z wąskimi, nieustawnymi i ciemnymi kuchniami, ale też przyzwyczajeniami domowników. Czy kosz pod zlewem to niezmienny element kuchni, podobnie jak białe fronty szafek? O trendach w kuchni i ulubionych gadżetach Dorota Szelągowska opowiada w cyklu „Człowiek od kuchni”. Magda Pomorska: Polskie kuchnie to nie jest łatwy temat. Jakie trendy odchodzą w zapomnienie, a na co coraz chętniej się decydujemy? Dorota Szelągowska: Polskie kuchnie są faktycznie bardzo trudne. Budowane bez ładu i składu, najczęściej są tzw. wąskimi tramwajami. Polacy zaczęli otwierać się na salony, czyli robić aneksy kuchenne. Mam jednak wrażenie, że ten trend już się odwraca i zaczynamy mieć potrzebę zamknięcia się, nawet delikatnego – takie półotwarte kuchnie są rzeczywiście w modzie. Na pewno wreszcie Polacy zrozumieli, że jeśli mamy kuchnię otwartą lub półotwartą to zabudowa kuchenna musi być częścią salonu. To nie jest już oddzielne pomieszczenie, które może być zupełnie inne. Trend dopasowania się do reszty wnętrza zyskuje więc na popularności. Trendy, które w pełni wejdą do polskich kuchni dopiero za jakiś czas, ale już się pojawiają, to wszelkie odcienie miedzi i złota. Zarówno w szafkach kuchennych, uchwytach, nawet baterie kuchenne. Używałam w „Domowych rewolucjach” miedzianej mozaiki i stała się bestsellerem w sklepach – wyprzedała się na pniu, bo ludzie właśnie tego szukali. Kontynuując ten temat, to wraca także mozaika do polskich kuchni. Jeżeli chodzi o sprzęty, jesteśmy coraz bardziej wymagający. Zdecydowanie sama będąc na etapie urządzania własnej kuchni, zabudowę kuchenną dopasowywałam do sprzętów, a nie odwrotnie. I to jest też nowy trend. Już wiemy, że mamy coraz więcej możliwości: lodówka nie musi być tylko prosta, może być do zabudowy, podblatowa, szklana, w typie side by side. Zaczynamy widzieć nowinki, a do tego dochodzą nam też urządzenia inteligentne. Mamy na przykład lodówkę, którą możemy sterować telefonem. Inny model ma kamerę, dzięki czemu bez otwierania możemy zobaczyć, co w lodówce mamy, a jeszcze kolejny informuje, że jej nie zamknęliśmy lub nie domknęliśmy. To już jest zdecydowany przeskok – może nie wiodący trend, ale powoli wchodzi do polskich kuchni. Kiedyś wybieraliśmy piekarnik, kierując się najprościej kolorami biały czy czarny, a dziś możemy brać pod uwagę funkcje, które naprawdę ułatwiają gotowanie i użytkowanie sprzętu. Wbudowane przepisy, kolorowe wyświetlacze… Każdy może gotować! Zdecydowanie trendem jest, że Polacy w swoich kuchniach nadal chętnie gotują – dzięki programom kulinarnym, osobowościom kulinarnym jak na przykład Mateusz Gessler czy dzięki przepisom w magazynach i serwisach internetowych. Ważne jest jednak, że chcemy gotować w ładnych przestrzeniach. Jeżeli chodzi o fronty kuchennych szafek to jeszcze kilka lat temu był prawdziwy dramat, później polskie kuchnie rozjaśniły białe fronty szafek, ale od niedawna po zgłoszeniach do moich programów i asortymencie sklepów widzę, że zaczynamy kombinować. Do łask wracają drewniane szafki, zaczynamy stawiać na kamienne blaty, które mogą być w niższych cenach, bo mamy pewne alternatywy. Polacy zaczynają gotować w coraz piękniejszych okolicznościach, co mnie bardzo cieszy. Nadal jednak w prawie każdym polskim domu jest pewniak, że kosz znajdziemy pod zlewem. Czy tu może się coś zmienić? Można się odmienić i w tej chwili przysłowiowy kosz pod zlewem zaczyna być problemem. Zgodnie ze zmianami dotyczącymi segregacji śmieci, jesteśmy zobligowani do posiadania pięciu pojemników i nie sądzę, żeby ktoś miał aż tak gabarytowo duży zlew, żeby wszystko się zmieściło. Zaczynamy więc myśleć funkcjonalnie. Znowu nawiążę do mojej kuchni, w której przeznaczyłam całą szufladę „osiemdziesiątkę” na pojemniki śmieciowe. Rzeczywiście jest powiedzenie „gdzie jest kosz na śmieci - jak w każdym polskim domu pod zlewem”. Nadal ludzie są do tego przyzwyczajeni, ale powoli się to zmienia. Biorąc pod uwagę, że coraz chętniej w polskich kuchniach pojawia się np. piekarnik na wysokości oczu, Polacy korzystają z pomocy projektantów, to widzę, że Polacy są świadomymi klientami i to jest fantastyczne. A bez czego pani nie może obyć się w kuchni? Na pewno nie mogą obyć się bez ekspresu do kawy, ale to jest banał. W mojej kuchni zawsze musi być wyciskacz do kuchni – to gadżet, który po prostu muszę mieć pod ręką, kiedy jest potrzebny. Nie mogłabym się obyć bez trzepaczki do wszystkich sosów. Nie mam sprzętu, który byłby dla mnie niezbędny, ale najczęściej mniejsze przedmioty przeznaczone do konkretnych czynności. W kuchni jestem bardziej analogowa – używam noża, a nie obieraczki do obierania ziemniaków, nie posiadam ringów do serwowania dań. Moja kuchnia nie mogłaby funkcjonować bez ludzi – lubię otwartą kuchnie i gości, których mogę do niej zaprosić. Poza tym, jeśli nie ma się dla kogo gotować, to po co do tej kuchni wchodzić (uśmiech). Jak będzie wyglądać kuchnia Mateusza Gesslera urządzana na Akademii Smaku? Jesteśmy między dwiema koncepcjami. Mateusz ma przepiękne mieszkanie, zachwycające i zapierające dech w piersiach. I ta kuchnia ma być dopełnieniem całego mieszkania, nie może go przytłoczyć. Musi wpisać się w starą kamienicę. Napotykamy różne problemy, na przykład przez fakt, że w kamienicach są o wiele niżej okna. Dlatego namawiam Mateusza na wyspę i choć on sam nie jest jeszcze przekonany, to żona Mateusza – Edyta jest mistrzem świata, więc mam nadzieję, że uda mi się właśnie z nią kolaborować w tym kierunku (uśmiech). Ale powiem szczerze, że rozważam wyspę, która będzie lustrzana, więc będzie znikać w całej przestrzeni. To ma być kuchnia półotwarta, która musi być ultra funkcjonalna, ale wtapia się w otoczenie. Proszę trzymać za mnie kciuki! (uśmiech). BtnqAK.